06 grudnia 2019

Lista Lucyfera

"Lista Lucyfera"
Krzysztof Bochus

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 03 kwiecień 2019
ISBN: 978-83-66195-04-2
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Stron: 456
Wydanie I


      Krzysztof Bochus dziennikarz, publicysta i wykładowca akademicki. Jest współautorem książek o profilu historycznym.  Zadebiutował "Czarnym manuskryptem", pierwszą częścią kryminalnej serii z Christianem Abellem. Prywatnie pasjonat historii, sztuki i dziejów rodzinnego Pomorza. 

          Książka trafiła do mnie w ramach Book Toura organizowanego na stronie Maveric Wśród Książek. Zgłosiłam się do tego BT, ponieważ staram się nie zamykać w jednej kategorii literackiej i sięgać po różne książki i różnych autorów. Kolejnym powodem był tytuł, który intrygował i zaciekawiał, co też może kryć się w jego wnętrzu. 

       "Lista Lucyfera" jest to opowieść częściowo o losach teraźniejszych i przeszłych miasta Gdańsk. Akcja dzieje się w większej części w wyżej wymienionym mieście. Książka zaczyna się od pewnego morderstwa, upozorowanego na obraz pewnego malarza. Jedynym z głównych bohaterów jest tytułowy Lucyfer, bo tak się każe nazywać. Jest on seryjnym mordercą, który swoje polowania urządził w Gdańsku. Pierwsza część książki skupia się w szczególności na nim, na jego osobie, na tym co skłoniło go do morderstw, jak go złapać i kto będzie jego kolejną ofiarą. Drugim głównym bohaterem i według mnie najważniejszym, bo scala całą książkę ze sobą jest dziennikarz, pasjonat sztuki i historii Pomorza, a jest nim dziennikarz Adam Berg. Mężczyzna pracuje w gdańskiej gazecie "Kurier", ale swą sławę zyskał dzięki temu, że parę lat wcześniej udało mu się odnaleźć i sprowadzić na ziemię polskie, skradzioną w czasie wojny szkatułkę królowej Jadwigi. Więc może przez to Berg trafia na listę Lucyfera jako jego głos ze światem. I tak bohater mimo woli staje się uczestnikiem chorej gry, o życie innych, którą rozpoczął morderca. Dziennikarz w tej walce ma wsparcie "starej daty" policjanta, jak i całej policji. Jak skończy się ta gra? Kto jest na liście Lucyfera? Co spodka Berga? Jakie tajemnice odkryje? Czy uda mu się dopaść morderce niczym znów zabije? Kto jest kolejną ofiarą? Jeśli nurtują cię te pytania i chciałbyś znać na nie odpowiedź, to sięgnij po książkę.
          Mogło by się wydawać, że "Lista Lucyfera", to typowy kryminał, lecz autor mile zaskoczy czytelnika zwrotami akcji i innymi niespodziankami. Autor do samego końca trzyma w napięciu, ciekawości i nie zdradza, jaka jest prawdziwa tożsamość mordercy i jak zakończy się ta historia. W tej książce może się wydarzyć wszystko. Co prawda nie mam za wiele kryminałów w swoim dorobku czytelniczym, ale według mnie ten jest najlepszym jaki do tej pory czytałam. Zawiera wszystko to co dobry kryminał powinien mieć. Autor pisze prosto, ciekawie, nieprzewidywalnie, potrafi zwodzić czytelnika. Od książki momentami ciężko jest się oderwać. Po tej książce mam ochotę przeczytać inne powieści tego autora. Kończąc serdecznie polecam, tą powieść osobom, które lubią książki z adrenaliną, w których coś się dzieje i nie da się z nimi nudzić. 😈

Brak komentarzy: