22 marca 2020

Kto by się spodziewał?

"Kto by się spodziewał?"

Agata Przybyłek

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 16 styczeń 2019
ISBN: 978-83-7976-099-2
Cykl: Miłość i inne szaleństwa
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 384
Tom III


        Agata Przybyłek pisarka i psycholog. Polska autorka wielu książek o tematyce miłosnej, wzruszającej i trudnych przeżyciach. Pisanie było dla niej sposobem na poradzenie sobie z trudnymi emocjami po nieszczęśliwej miłości, za to swoimi książkami podbiła serca wielu Polaków.

        "Kto by się spodziewał?" trafiła do mnie dzięki udziałowi w Book Tour organizowany na stronie maobmaze. Chociaż książka bardzo mi się podobała, lecz niestety trafiła do mnie w ciężkim okresie, bo akurat zaczynałam nową pracę i nie miałam okazji jej wtedy przeczytać. Lecz dzięki kochanemu mężowi książka trafiła do moich zbiorów i teraz spokojnie mogłam zanurzyć się w lekturze. Muszę też dodać, że do autorki mam ogromny sentyment, bo to dzięki niej pokochałam polską literaturę. Jeśli ktoś nie czytał tomu drugiego (Wierność jest trudna), to nie jest recenzja dla niego, bo będzie sobie spoilerował. 

          "Kto by się spodziewał?" jest to trzeci tom serii "Miłość i inne nieszczęścia", a przy okazji jest to kontynuacja losów sióstr bliźniaczek Elizy i Patrycji, które mogłyśmy poznać w tomie drugim pt.: "Wierność jest trudna". Kto czytał ten wiem, że w wcześniejszej części Eliza uciekła spod ołtarza i teraz po tym wszystkim stara się odnaleźć spokój. Lecz to nie jest takie łatwe mieszkając w małej miejscowości, a kto w takich miejscach mieszka, to wie jak to jest. Dlatego postanawia na czas wakacji wyjechać i oderwać się od codzienności. Takim miejscem miała być Słoneczna Przystań, lecz na miejscu okazuje się że na ten sam pomysł wpadła jej siostra bliźniaczka. Czy dziewczynom uda dojść do porozumienia? Czy Eliza i Patrycja odnajdą spokój? Co spotka siostry?
          Książka podobnie jak poprzedniczki bardzo mi się spodobała. Jest zaskakująca, pełna emocji i wzruszeń. Autorka pisze ciekawie, ale prostym językiem, co sprawia, że książkę po prostu się pochłania. Dzięki tej książce na nowo możemy poznawać bliźniaczki. Okładka jest spokojna, chociaż przyznam szczerze nie naprowadza na to co może dziać się w książce. Malutki minus za parę błędów, ale to przy takiej ilości treści, każdy może przegapić. Podsumowując książkę serdecznie polecam wszystkim miłośnikom romansów i literatury obyczajowej oraz fanom twórczości Agaty Przybyłek. 
        

Brak komentarzy: