31 marca 2020

Czarny Mag. Kandydatka

"Czarny Mag. Kandydatka"   

  Rachel E. Carter

Tytuł oryginalny: Candidate
Data wydania oryginału: 2015
Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Foksal Sp. z o.o.
CyklCzarny Mag
Data wydania: 18 września 2019
ISBN: 978-83-280-6141-5
Kategoria: fantastyka
Stron: 416
Tom III

        Rachel E. Carter autorka serii bestsellerów USA Today "Czarny Mag". To dopiero początek jej kariery pisarskiej.


        Po książkę sięgnęłam, ponieważ podobały mi się wcześniejsze części i nie mogłam się nie skusić, żeby nie poznać dalszych losów Bohaterów, a zwłaszcza Ryiah. 

       "Czarny Mag. Kandydatka" podobnie jak wcześniejsze dwa tomy opowiada o losach Ryiah. Młodej dziewczyny, która osiągnęła już jeden ze swoich celów i dostała się do frakcji boju, a po szkoleniu zajęła drugie miejsce. Kto poznał młodą maginię, to wie, że na tym jej aspiracje się nie kończą. Ryiah bowiem chce startować w zawodach i uzyskać miano najlepszego maga i dostać czarną szatę. Po niespodziewanych zaręczynach jej i księcia Darrena dziewczyna musi wkroczyć w nowy świat, świat pełen etykiety i dobrych manier oraz... fałszu. Czy Ryiah zyska tam przyjaciół? Czy dziewczynie uda się zdobyć tytuł najpotężniejszego maga? Czy jej księciu uda się dojść do porozumienia z sąsiadującymi królestwami? Czy dojdzie do wojny? Co jeszcze spotka bohaterów?
          Dużo nie mogę napisać, bo ta książka podobnie jak poprzednie bardzo mi się podobała. Co prawda w tej już było mniej akcji na początku, trochę więcej pod koniec. Czym się ta różniła od poprzedniczek? Dzięki tej możemy poznać parę tajemnic i inne oblicza bohaterów. Tu wróg może stać się przyjacielem, a przyjaciel wrogiem. W tej części podobnie jak w wcześniejszych jest sporo magi i to magii coraz potężniejszej. Ten tom budził we mnie najwięcej emocji i najbardziej mnie w nim ciekawiła dalsza akcja. Przyznam żałowałam, że to już koniec. Wiem, że jest jeszcze czwarty tom, ale jego niestety nie mam w swoich zbiorach i na razie niestety nie mogę dokończyć tej coraz ciekawszej historii. Tą książkę, podobnie jak i wcześniejsze serdecznie polecam. 

Brak komentarzy: