23 września 2024

Zosia i porucznik - Gabriela Feliksik


Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 21 sierpnia 2024
ISBN: 978-83-8290-535-9
Kategoria: literatura obyczajowa, romans 
Stron: 252
Wydanie I

Gabriela Feliksik mieszka w Trzebini. Ukończyła romanistykę. Prywatnie żona i matka dwóch córek.


        Książka trafiła do mnie dzięki naborowi recenzentów na stronie FB Wydawnictwa WasPos. Skusiła mnie okładka, która skrywa w sobie tyle emocji.

      „Zosia i porucznik” jest to historia Zofii Ratajskiej i rosyjskiego porucznika Igora Domansky. Akcja książki dzieje się w czasach powstania styczniowego 1863 roku. Młodziutka Zofia wraz z matką w swoim dworku tworzą salę szpitalną. I narażając własne życie pomagają w niej rannym powstańcom. Wtedy też dziewczyna opiekując się jednym z rannych poznaje Piotra. Między tą dwójką rodzi się uczucie. Młodzi długo nie zaznają spokoju, ponieważ wojska rosyjskie napadają na dworek i go palą. Zofii i jej bliskim udaje się uciec i wraz z Piotrem ruszają do Warszawy. Tam chłopak odstawia dziewczynę z towarzyszącymi jej osobami do siostry matki Zofii i ponownie udaje się walczyć w powstaniu. Tam zostaje ciężko ranny i w skutek odniesionych obrażeń umiera. Zosia popada w rozpacz. Dziewczyna podsłuchując rozmowę powstańców postanawia im pomóc uwieść młodego porucznika rosyjskiego i wyciągać z niego informacje. Wszystko zaczyna się komplikować, gdy dziewczyna poznaje lepiej mężczyznę i zaczyna go darzyć uczuciami. Czy Zosia zdoła ukończyć swój plan, czy podda się uczuciu? Jak potoczą się losy bohaterów?

       „Zosia i porucznik” jest to opowieść, która wciąga już od pierwszych stron, a od ostatnich rozdziałów wręcz nie można się oderwać. Historia Zosi jest poruszająca i trzyma w napięciu. I aż trudno sobie wyobrazić ile człowiek może znieść. Przyznam się polubiłam takie książki, gdzie po części możemy poznać naszą historię. Autorka w ciekawy sposób przestawia nam zarys historyczny powstania styczniowego w 1863 roku. Przy tej książce nie da się nudzić. Czytając nie da się nie lubić bohaterów. Możemy zobaczyć jak ciężkie czasy to były, co musieli ludzie przechodzić. Przyznam po tej książce z przyjemnością przeczytała bym inne książki tej autorki. Tym czasem gorąco polecam tę pozycję.

Brak komentarzy: