"Gwiazdy nadziei"
I.M. Darkss
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2 kwietnia 2019
ISBN: 978-83-8116-586-0
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 468
Wydanie I
I.M. Darkss jest to pseudonim artystyczny autorki pochodzącej z Warmii. Jest romantyczką, zresztą to można zobaczyć w jej książce "Gwizdy nadziei". Jej największym marzeniem jest rozpalać zmysły czytelników za pomocą emocji, które wprost ze swojego serca przelewa na papier. Co moim zdaniem potrafi doskonale. Część swoich prac publikuje w internecie, gdzie cieszy się sympatią wielu użytkowników. I we mnie zyska kolejnego czytelnika.
Książka "Gwiazdy nadziei" trafiła do mnie w ramach Book Tour organizowanego przez Nie oceniam po okładkach.
"Gwiazdy nadziei" jest przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki tej opowieści. Amara jest młodą kobietą, która ma dopiero zacząć studia. Pochodzi ona z bogatego domu, ale nie traktuje innych z perspektywy tego kto co posiada, ale tego jaki kto jest. Jej rodzice są typowymi snobami, którzy uważają się za lepszych od innych, przez co trudno im jest znaleźć wspólny język z własną córką. Amara ma jeszcze dwójkę rodzeństwa: Emilię, która jest oczkiem i wzorową córką swoich rodziców i z którą bohaterka w przeszłości utraciła wspólny język oraz brata Aleksa, którego rodzice się wyrzekli, przez to, że nie chciał być jak oni i z nim dziewczyna ma dobry kontakt. Bohaterka jest zakochana w przyjacielu i pracodawcy brata, przystojnym tatuażyście Jaksie, lecz mężczyzna nie odwzajemnia jej uczuć. Jaks nie wierzy w uczucie miłości i mówi o tym Amarze, że nie może liczyć na nic więcej niż przyjaźń w ich związku. Gdy już się wydaje, że między tą dwójką w końcu się ułoży, odzywają się duchy przeszłości Jaksa, które nie pozwalają mu być szczęśliwym, a którymi nie chce się dzielić z dziewczyną.
"Gwiazdy nadziei" jest to powieść, którą rządzą sprzeczne uczucia, zresztą sama autorka o tym wspomina. Jest to książka, w której rządzi miłość, rozpacz, obwinianie się, tajemnice, smutek, żal, walka. Jedna powieść, a budzi tak wiele emocji. Osobiście nie spodziewałam się tylu emocji zamkniętych na stronach jednej książki, które zresztą przeżywałam wraz z Amarą. Dla mnie jest to wzruszająca opowieść, która porusza serce i chwyta za duszę, aż miałam ochotę potrząsnąć Jaksem, żeby się opamiętał. Jest to też opowieść o sile miłości i o tym ile człowiek jest w stanie znieść w jej imię. Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Bardzo polubiłam główną bohaterkę i ciekawiło mnie jak skończy się jej przygoda. Czy Amarze uda się pokonać duchy przeszłości Jaksa? Jakie tajemnice skrywa chłopak? Czy uda im się stworzyć szczęśliwy związek? Czy miłość wygra z przeszłością? Ciekawi, to musicie przeczytać. Ja osobiście bardzo polecam tą książkę zwłaszcza miłośnikom romansów, bo to jest doskonały przykład takiej literatury, ale miłośnicy innych gatunków, może też znajdą w niej coś dla siebie.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2 kwietnia 2019
ISBN: 978-83-8116-586-0
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 468
Wydanie I
Wydanie I
I.M. Darkss jest to pseudonim artystyczny autorki pochodzącej z Warmii. Jest romantyczką, zresztą to można zobaczyć w jej książce "Gwizdy nadziei". Jej największym marzeniem jest rozpalać zmysły czytelników za pomocą emocji, które wprost ze swojego serca przelewa na papier. Co moim zdaniem potrafi doskonale. Część swoich prac publikuje w internecie, gdzie cieszy się sympatią wielu użytkowników. I we mnie zyska kolejnego czytelnika.
Książka "Gwiazdy nadziei" trafiła do mnie w ramach Book Tour organizowanego przez Nie oceniam po okładkach.
"Gwiazdy nadziei" jest przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki tej opowieści. Amara jest młodą kobietą, która ma dopiero zacząć studia. Pochodzi ona z bogatego domu, ale nie traktuje innych z perspektywy tego kto co posiada, ale tego jaki kto jest. Jej rodzice są typowymi snobami, którzy uważają się za lepszych od innych, przez co trudno im jest znaleźć wspólny język z własną córką. Amara ma jeszcze dwójkę rodzeństwa: Emilię, która jest oczkiem i wzorową córką swoich rodziców i z którą bohaterka w przeszłości utraciła wspólny język oraz brata Aleksa, którego rodzice się wyrzekli, przez to, że nie chciał być jak oni i z nim dziewczyna ma dobry kontakt. Bohaterka jest zakochana w przyjacielu i pracodawcy brata, przystojnym tatuażyście Jaksie, lecz mężczyzna nie odwzajemnia jej uczuć. Jaks nie wierzy w uczucie miłości i mówi o tym Amarze, że nie może liczyć na nic więcej niż przyjaźń w ich związku. Gdy już się wydaje, że między tą dwójką w końcu się ułoży, odzywają się duchy przeszłości Jaksa, które nie pozwalają mu być szczęśliwym, a którymi nie chce się dzielić z dziewczyną.
"Gwiazdy nadziei" jest to powieść, którą rządzą sprzeczne uczucia, zresztą sama autorka o tym wspomina. Jest to książka, w której rządzi miłość, rozpacz, obwinianie się, tajemnice, smutek, żal, walka. Jedna powieść, a budzi tak wiele emocji. Osobiście nie spodziewałam się tylu emocji zamkniętych na stronach jednej książki, które zresztą przeżywałam wraz z Amarą. Dla mnie jest to wzruszająca opowieść, która porusza serce i chwyta za duszę, aż miałam ochotę potrząsnąć Jaksem, żeby się opamiętał. Jest to też opowieść o sile miłości i o tym ile człowiek jest w stanie znieść w jej imię. Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Bardzo polubiłam główną bohaterkę i ciekawiło mnie jak skończy się jej przygoda. Czy Amarze uda się pokonać duchy przeszłości Jaksa? Jakie tajemnice skrywa chłopak? Czy uda im się stworzyć szczęśliwy związek? Czy miłość wygra z przeszłością? Ciekawi, to musicie przeczytać. Ja osobiście bardzo polecam tą książkę zwłaszcza miłośnikom romansów, bo to jest doskonały przykład takiej literatury, ale miłośnicy innych gatunków, może też znajdą w niej coś dla siebie.
Książka "Gwiazdy nadziei" trafiła do mnie w ramach Book Tour organizowanego przez Nie oceniam po okładkach.
"Gwiazdy nadziei" jest przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki tej opowieści. Amara jest młodą kobietą, która ma dopiero zacząć studia. Pochodzi ona z bogatego domu, ale nie traktuje innych z perspektywy tego kto co posiada, ale tego jaki kto jest. Jej rodzice są typowymi snobami, którzy uważają się za lepszych od innych, przez co trudno im jest znaleźć wspólny język z własną córką. Amara ma jeszcze dwójkę rodzeństwa: Emilię, która jest oczkiem i wzorową córką swoich rodziców i z którą bohaterka w przeszłości utraciła wspólny język oraz brata Aleksa, którego rodzice się wyrzekli, przez to, że nie chciał być jak oni i z nim dziewczyna ma dobry kontakt. Bohaterka jest zakochana w przyjacielu i pracodawcy brata, przystojnym tatuażyście Jaksie, lecz mężczyzna nie odwzajemnia jej uczuć. Jaks nie wierzy w uczucie miłości i mówi o tym Amarze, że nie może liczyć na nic więcej niż przyjaźń w ich związku. Gdy już się wydaje, że między tą dwójką w końcu się ułoży, odzywają się duchy przeszłości Jaksa, które nie pozwalają mu być szczęśliwym, a którymi nie chce się dzielić z dziewczyną.
"Gwiazdy nadziei" jest to powieść, którą rządzą sprzeczne uczucia, zresztą sama autorka o tym wspomina. Jest to książka, w której rządzi miłość, rozpacz, obwinianie się, tajemnice, smutek, żal, walka. Jedna powieść, a budzi tak wiele emocji. Osobiście nie spodziewałam się tylu emocji zamkniętych na stronach jednej książki, które zresztą przeżywałam wraz z Amarą. Dla mnie jest to wzruszająca opowieść, która porusza serce i chwyta za duszę, aż miałam ochotę potrząsnąć Jaksem, żeby się opamiętał. Jest to też opowieść o sile miłości i o tym ile człowiek jest w stanie znieść w jej imię. Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Bardzo polubiłam główną bohaterkę i ciekawiło mnie jak skończy się jej przygoda. Czy Amarze uda się pokonać duchy przeszłości Jaksa? Jakie tajemnice skrywa chłopak? Czy uda im się stworzyć szczęśliwy związek? Czy miłość wygra z przeszłością? Ciekawi, to musicie przeczytać. Ja osobiście bardzo polecam tą książkę zwłaszcza miłośnikom romansów, bo to jest doskonały przykład takiej literatury, ale miłośnicy innych gatunków, może też znajdą w niej coś dla siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz