Wydawnictwo: Kobiece
Rok wydania: 28 październik 2020
ISBN: 978-83-66654-54-9
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 296
Ada Tulińska polska pisarka. Urodzona 28 marca 1988 roku. Absolwentka historii sztuki. Z zawodu jest grafikiem kreatywnym. Z wykształcenia informatyk.
Książka trafiła do mnie dzięki udziałowi w Book Tour organizowanym przez Ewelinę Kwiatkowską-Tabaczyńską z blogu Zaczytana Ewelka. Skusiła mnie jest cudowna i magiczna okładka i tematyka świąteczna.
"Spełnione życzenie" jest to opowieść pełna Świątecznej Magii. Książka opowiada nam losy młodziutkiej Kai, która musiała opuścić już dom dziecka, bo wkroczyła w dorosłość. Dostała lokum tymczasowe, a dokładniej miejsce na piętrowym łóżku i czas, żeby wyjść na prostą. Znaleźć pracę, nowe lokum, usamodzielnić się. Dziewczyna pełna dobrych nadziei wkracza w nowy świat, ale jak się wkrótce okazuje dorosłe życie nie jest takie proste. Ciężko znaleźć pracę, pieniądze które dostała się kończą. Lecz dobry duch jej nie opuszcza i tak na drodze Kai staje zwykły-niezwykły starszy pan, za sprawą którego życie dziewczyny się odmieni. Czy te zmiany wyjdą jej na dobre? Co się wydarzy w życiu Kai? Czy spełnią się jej marzenia?
Jak wspomniałam na początku wcześniejszego akapitu jest to opowieść, w której panuje duch świąt Bożego Narodzenia. Jest to opowieść niezwykła, ale też nie realna, bo niestety takie rzeczy w życiu się nie przydarzają. Chociaż warto być dobrym człowiekiem, bo dobre uczynki do nas wracają. Książka jest napisana prostym językiem, a sama historia jest tak urzekająca, że wręcz się ją pochłania. I żałuję, że to już koniec. Była to dla mnie wspaniała lektura, zwłaszcza, że mogłam ją przeczytać w tym magicznym okresie, którym są Święta Bożego Narodzenia, a które osobiście kocham, ponieważ mają w sobie coś wyjątkowego. I to mnie łączy z główną bohaterką, ta miłość do tego okresu. Jest to fajna, spokojna opowieść, którą gorąco polecam przeczytać, ale idealna też na prezent pod choinkę, bo okładka potrafi uwieść. I przyznam , że po tej książce z chęcią przeczytałabym inne ksiązki tej autorki.
Książka trafiła do mnie dzięki udziałowi w Book Tour organizowanym przez Ewelinę Kwiatkowską-Tabaczyńską z blogu Zaczytana Ewelka. Skusiła mnie jest cudowna i magiczna okładka i tematyka świąteczna.
"Spełnione życzenie" jest to opowieść pełna Świątecznej Magii. Książka opowiada nam losy młodziutkiej Kai, która musiała opuścić już dom dziecka, bo wkroczyła w dorosłość. Dostała lokum tymczasowe, a dokładniej miejsce na piętrowym łóżku i czas, żeby wyjść na prostą. Znaleźć pracę, nowe lokum, usamodzielnić się. Dziewczyna pełna dobrych nadziei wkracza w nowy świat, ale jak się wkrótce okazuje dorosłe życie nie jest takie proste. Ciężko znaleźć pracę, pieniądze które dostała się kończą. Lecz dobry duch jej nie opuszcza i tak na drodze Kai staje zwykły-niezwykły starszy pan, za sprawą którego życie dziewczyny się odmieni. Czy te zmiany wyjdą jej na dobre? Co się wydarzy w życiu Kai? Czy spełnią się jej marzenia?
Jak wspomniałam na początku wcześniejszego akapitu jest to opowieść, w której panuje duch świąt Bożego Narodzenia. Jest to opowieść niezwykła, ale też nie realna, bo niestety takie rzeczy w życiu się nie przydarzają. Chociaż warto być dobrym człowiekiem, bo dobre uczynki do nas wracają. Książka jest napisana prostym językiem, a sama historia jest tak urzekająca, że wręcz się ją pochłania. I żałuję, że to już koniec. Była to dla mnie wspaniała lektura, zwłaszcza, że mogłam ją przeczytać w tym magicznym okresie, którym są Święta Bożego Narodzenia, a które osobiście kocham, ponieważ mają w sobie coś wyjątkowego. I to mnie łączy z główną bohaterką, ta miłość do tego okresu. Jest to fajna, spokojna opowieść, którą gorąco polecam przeczytać, ale idealna też na prezent pod choinkę, bo okładka potrafi uwieść. I przyznam , że po tej książce z chęcią przeczytałabym inne ksiązki tej autorki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz