18 października 2018

"Takie rzeczy tylko z mężem"

"Takie rzeczy tylko z mężem"

Agata Przybyłek

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2016
ISBN: 978-83-7976-470-9
Cykl: Takie rzeczy tylko z mężem
Kategoria: literatura obyczajowa
Stron: 380
Tom I

        Agata Przybyłek pisarka i psycholog. Polska autorka wielu książek o tematyce miłosnej, wzruszającej i trudnych przeżyciach. Pisanie było dla niej sposobem na poradzenie sobie z trudnymi emocjami po nieszczęśliwej miłości, za to swoimi książkami podbiła serca wielu Polaków.

        Po książkę "Takie rzeczy tylko z mężem" sięgnęłam, ponieważ zobaczyłam ją u koleżanki na półce i zaintrygował mnie jej tytuł. Hmm... Jakie rzeczy można robić z mężem i tylko z mężem :-)? Nie jest to typowa opowieść romantyczna z happy endem. Jest pełna emocji i poruszających wydarzeń.

         "Takie rzeczy tylko z mężem" opowiada historię zwykłej kobiety, żony, matki, przedszkolanki o imieniu Zuzanna. Jak mogłoby jej się wydawać ma poukładane życie i nie ma co na nie narzekać, ale to się  zmienia po pewnej wizycie w księgarni i poznaniu psycholog Matyldy Mak. Zuzanna zaczyna dostrzegać, że brakuje jej uwagi jej ukochanego:
"... boję się, że mój zajęty swoimi pasjami mąż kompletnie o mnie zapomni, 
znajdzie sobie młodszą, a ja umrę w samotności..."
Pisarka porusza problem, który dotyka niejednego małżeństwa, bo która z nas czuje się czasem zaniedbywana przez męża, albo mężczyzna zaniedbywany przez żonę. Czytając można się utożsamiać się z główną bohaterką i odczuwać jej obawy, strach, brak miłości i niepokój, które towarzyszą Zuzannie. Co byśmy my w takiej sytuacji zrobili? Siedlibyśmy bezczynnie założonymi rękoma i nic nie robili, czy podobnie jak główna bohaterka zawalczyli o swojego partnera? A jakich to sposobów i co dokładnie zrobiła Zuzanna można się dowiedzieć po przeczytaniu książki.  Przy okazji zobaczymy też jak wygląda życie Zuzanny i jej rodziny w małej wiosce Jaszczurkach  położonej niedaleko Warszawy. Dowiemy się również  co niesie za sobą dążenie ślepo za stereotypami i do czego potrafi ono doprowadzić. 
            Pisarka potrafi przekazać czytelnikowi uczucia jakie miotają główną bohaterką, potrafi przenieść nas w świat swojej książki. Bardzo polubiłam Zuzannę, razem z nią przeżywałam jej rozterki, smutki, frustracje, radości. Książka bardzo mi się spodobała, ciekawiły mnie losy głównej bohaterki i jej rodziny, momentami wręcz ciężko było mi się oderwać od książki. Czytając smuciłam się nie raz, ale czasami śmiałam się na głos.  Autorka do końca nie zdradza co się wydarzy, jak potoczą się losy bohaterów. Polecam sięgnąć po tą pozycje ponieważ umili ci czas i nie pożałujesz :-)

2 komentarze:

Justyna Łuczka pisze...

Super, kolejna rzetelna recenzja, która kusi do przeczytania książki :) a że to książka z mojej półki, to potwierdzam, że warta jest uwagi :)

Jo T pisze...

Aga kolejna ciekawa recenzja. Pomyślałabym jednak trochę nad ich rozwinięciem, aby jeszcze bardziej zachęcić czytelnikow do sięgnięcia po książkę :) Pozdrawiam