15 sierpnia 2023

Czy to jest przyjaźń...? Alexa Lavenda

 



Wydawnictwo: Skarpa Warszawska 
Data wydania: 26 lipca 2023;
ISBN: 978-83-8329-032-4
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 304
Wydanie I



        Alexa Lavenda blogerka, matka, a od 2020 roku autorka. Mieszka w Wielkiej Brytanii, gdzie ukończyła studia z zakresu psychologii. 

            Stronę Alexy poznałam, jeszcze przed tym, jak wydała swoją pierwszą książkę, a ja założyłam swojego bloga. Pisała ona wtedy świetne recenzje. Gdy zadebiutowała w 2020 roku, miałam straszną ochotę poznać jej twórczość. Można powiedzieć koleżanka po fachu, wstąpiła do grona gwiazd. Fakt mojemu blogowi daleko do jej strony. Przyznam szczerze, pomimo że jej osobiście nie znałam, ale cieszyłam się jej sukcesem. Gdy ostatnio ogłosiła, że poszukują recenzentów do jej najnowszej książki, nie mogłam nie spróbować. I dzięki temu i Wydawnictwu Skarpa mogłam przeczytać „Czy to jest przyjaźń...?”. 

             Książka opowiada o grupce przyjaciół, którzy znają się od najmłodszych lat. W dorosłym życiu mieszkają razem i zawsze mogą na siebie liczyć. Mowa tu o Mii, Ani, Kostku i Kogucie. Dziewczyny pracują razem w agencji reklamowej, chłopaki, a dokładniej bracia grają w zespole. Jedni i drudzy się wspierają. Czas, który ze sobą ich scala i powoduje, że zaczynają na siebie inaczej spoglądać, nie jak na przyjaciół, a jak na mężczyznę i kobietę. Oni przystojni, one piękne. Czy z takiego układu może wyniknąć coś więcej?

           Książkę czyta się bardzo szybko. Mnie losy grupki przyjaciół tak wciągnęły, że przeczytałam ją w dwa dni. Autorka ma lekkie pióro, a w swoje dzieło przeplata sporo humoru, muszę się przyznać, że śmiałam się w głos. Bohaterowie dwudziestolatkowie, którzy są nieźle zakręceni, pomimo to buzuje od nich pozytywną energią i aż chciałoby się z nimi zaprzyjaźnić. Akcja książki nie stoi w miejscu, ciągle coś się dzieje i czymś nas zaskakuje. Co do samego zakończenia nie jestem do końca usatysfakcjonowana, bo dla mnie brakuje takiej porządnej kropki nad „i”. Może to jeszcze nie koniec i będzie dalszą część. Podsumowując,  książka bardzo mi się podobała i gorąco wam ją polecam. Idealna na prezent i poprawę humoru. 

Brak komentarzy: