19 lipca 2023

Zostań już na zawsze - Ilona Gołębiewska

 


Wydawnictwo: Muza SA

Data wydania: 19 lipca 2023

ISBN: 978-83-287-2748-9

Kategoria: literatura obyczajowa, romans

Stron: 320

Wydanie I 

Ilona Gołębiewska - mieszkanka Warszawy, ale gdy tylko może ucieka do mazowieckiej wsi. Prowadzi stronę Ilona...  Znana z "Miłość ma twoje imię" , "Teatr pod Białym Latawcem" oraz serii "Stary dom".           

        „Zostań już na zawsze” mogłam przeczytać dzięki naborowi recenzentów Wydawnictwa Muza. Szczerze pokochałam książki Pani Ilony. Mam już parę tytułów, które wyszły spod jej pióra. I jak do tej pory wszystkie były trafione.

       Autorka w tej części zapozna nas z historią Kamili Bordo, najmłodszej córki Otylii, a siostry Wiktora i Julii. Kobieta uciekła po ukończeniu szkoły z domu. Teraz dziewczyna pracuje w Warszawie, ma chłopka Huberta. Gdy mężczyzna traci pracę między tą dwójką zaczyna się psuć. Jakby jeszcze było mało Kamila zaczyna mieć problemy w pracy z szefem. Wtedy dostaje propozycję od brata, żeby wróciła w rodzinne strony. Czy ją przyjmie? Co się wydarzy jeszcze w jej życiu? Co się z nią działo po ucieczce z domu?

       „Zostań już na zawsze” jest to opowieść o zaczynaniu wszystkiego od nowa. Kamila, główna bohaterka, nie raz w swoim życiu musiała stanąć na zakręcie. Podejmowała takie a nie inne decyzje, których teraz w dorosłym życiu musi ponieść konsekwencje, ale które też ją wiele nauczyły. Sami powiedzcie, czy my sami nie raz w swoim życiu tak nie mamy jak ona. Ja sama nie raz zaczynałam swoją historię od nowa. I podobnie jak ona jedną taką właśnie ścieżkę miałam w Warszawie. Nowe miejsce, nowi znajomi, nowa praca. I podobnie jak ona nie wiedziałam co mi przyniesie życie. Więc jak widać z bohaterami łatwo jest się utożsamiać. Zresztą autorka same Budlewice opisuje tak, że chciałoby się je odwiedzić, a może nawet zamieszkać. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie, jest lekko napisana, a sama historia wciąga. Mnie wręcz ciekawiło jak zakończy się historia Kamili i z każdą stroną chciałam więcej. I zamiast spać, to czytałam. Jeszcze mam zagwozdkę o dalsze losy Wiktora, jak potoczy się jego życie. Więc gorąco polecam ten tytuł.

Brak komentarzy: