28 kwietnia 2022

Fighter - Paulina Świst

 

Wydawnictwo: Wydawnictwo Akurat imprint MUZA SA
Data wydania: 13 kwietnia 2022
ISBN: 978-83-287-2211-8
Kategoria: sensacja, thriller, kryminał, romans
Stron: 320

        Paulina Świst - jest to pseudonim artystyczny. Autorka ta urodziła się 27 września 1986 roku. Ukończyła Uniwersytet Jagielloński. Prowadzi indywidualną kancelarię adwokacką we Wrocławiu. Znana z cyklu "Prokurator", "Karuzela" oraz "Paprocany".

            Książka trafiła do mnie dzięki współpracy z Wydawnictwem Akurat/Muza. Skusił mnie do niej jej opis i okładka oraz wcześniejsze książki tej autorki.

            "Fighter" opowiada zawiłe losy pisarki Kseni Anny Kingi Wernerowskiej, znanej pod pseudonimem Pola Werner, autorki wielu bestsellerów kryminalnych z nutką erotyku i romansu. Jest gwiazdą wydawnictwa Azum, którym zarządza Marek. Dziewczyna właśnie ogarnia się po ostatnich dla niej trudnych wydarzeniach. Wraca już do normalnego życia, gdy podczas pisania nowej książki i zbierania do niej materiałów wplątuje się w aferę, gdzie trafi na trop firmy VeroMax . Po niedługim czasie kobieta zaczyna dostawać anonimy z pogróżkami. Gdy mówi o tym Markowi, ten postanawia wynająć jej ochronę, którą ma się zająć były mistrz MMA, właśnie wracający do formy, a jest nim Patryk "Cwibel" Cebulski właściciel firmy ochroniarskiej. Mężczyzna początkowo słysząc ofertę, nie jest przekonany do zlecenia, ale gdy słyszy, że za wszystkim może stać firma VeroMax, bierze je. Między tą dwójką od razu budzi się namiętność i silny pociąg. Co z tego wyniknie? Czy Patrykowi uda ochronić się Ksenie? Co odkryła Pola? 

            "Fighter" wciąga już od pierwszych stron i trzyma w napięciu do samego końca. Autorka potęguje w czytelniku emocje i działa na wyobraźnie. Po skończeniu chciałam więcej i ciężko było pożegnać się z bohaterami Ksenią i Patrykiem. Strasznie podobało mi się sposób relacji tej dwójki taki bezczelny, ale zarazem pokazujący jak na siebie działają. A dodatkowo jest też maskowaniem prawdziwych uczuć. Takie słowne pyskówki. Mąż nawet się śmiał, że główna bohaterka trochę mu przypomina mnie. Ale nie wiem o co mu chodziło. Okładka i tytuł idealnie pasują do treści książki, ponieważ życie to walka. Książka idealna na wieczory. Polecam warto przeczytać. 


Brak komentarzy: