30 lipca 2022

Sekret bodyguarda - Marta Maciejewska

   


     


Wydawnictwo: Szara godzina
Data wydania: 17 września 2020
Cykl: Sekret bodygarda
ISBN: 978-83-66573-14-7
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 360
Tom: I
Wydanie I
 

Marta Maciejewska - mieszkanka Zielonej Góry. Absolwentka Uniwersytetu Zielonogórskiego, Jej pasją jest taniec, w którym spełnia się zawodowo, ponieważ założyła szkołę tańca Dance Art. Z przyjaciółkami prowadzi stronę na Youtubie  "Sprytne Babki".

            Książka trafiła do mnie dzięki Book Tourowi  organizowanemu przez Zaczytana Ewelkę. Okładka i tytuł kuszące, więc zgłosiłam się z wielką chęcią. 

            „Sekret bodygarda” jest to opowieść o znanej i bogatej projektantce mody Mikaely Brown. Na pierwszy rzut oka kobieta ma wszystko: pieniądze, urodę, szybkie samochody i dobrze prosperujący interes oraz oddanych przyjaciół. Tylko nikt nie wie, że dziewczynie brakuje drugiej osoby, z którą będzie mogła być, przeżywać dobre i złe chwile, kochać i być kochaną, jak i zaspokajać swoje potrzeby seksualne. Jej życie zmienia się, gdy pewnego wieczora na imprezie poznaje tajemniczego i przystojnego mężczyznę, który jak się później okazuje aplikuje na stanowisko ochroniarza w jej firmie. Czy tych dwoje połączy coś wyjątkowego? Jak potoczy się ta cała historia? I jaki sekret skrywa bodyguard?

             Książka porywa w swój świat już od pierwszych stron. Historia jest interesująca i zaskakująca. Autorka potrafi zaskakiwać nas do samego końca. Bohaterowie są charakterystyczni, główni chociaż pochodzą można powiedzieć z dwóch różnych światów, to potrafią odnaleźć wspólny język i to nie język ich nagich ciał. Może same momenty erotyczne nie są jakość szczególnie rozpisane, ale i tak działają na wyobraźnię. Muszę przyznać, że ciężko było się rozstać z bohaterami. Dlatego już dzisiaj zamówiłam kolejną część, co zrobiłam pierwszy raz od bardzo dawna. Mąż jak się dowie, to chyba nie będzie zadowolony, zwłaszcza, że jak on to mówi mam co czytać. Ale chyba każda z nas ma swój stosik hańby. 

Brak komentarzy: