Tylko jedna chwila - Sylwia Markiewicz

 

Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 07 września 2022
ISBN: 978-83-8103-246-9

Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 368
Wydanie I

Sylwia Markiewicz pochodzi i mieszka w Częstochowie. Z zawodu jest marketingowcem oraz technologiem żywienia. Jej pasją są książki. 

        Książka trafiła do mnie zresztą jak wiele innych dzięki dziewczynom z bloga Czytam dla przyjemności. Dziękuję dziewczyny. 😊

         „Tylko jedna chwila” opowiada historię Aleksandry- uznanej malarki, mężatki i matki, która mieszka w Warszawie. Można powiedzieć, że jej życie jest idealne. Wszystko kończy się, gdy kobieta ginie w wypadku. Jej śmierć zmienia diametralnie życie jej starszej siostry Joanny, nauczycielki, która mieszka w Skierniewicach i opiekuje się matką alkoholiczką. Dziewczyna już nie raz przez Aleksandre musiała zmieniać swoje plany. I tak jest i tym razem, ponieważ musi ona zająć się jej córeczką Anastazją. Na dodatek wychodzą różne ciemne sprawki zmarłej, które kreują inny obraz kobiety. Jakby tego było mało do Skierniewic wraca były chłopak Joanny, jej pierwsza miłość. Więc w książce będzie na pewno się działo.

       Zacznijmy od tego, że postać Joanny jest mi bardzo bliska, zwłaszcza jej stosunki z siostrą. Co tu dużo mówić miałam podobnie. Zawsze ta niedoceniona, mniej ważna. I jak to autorka napisała opowieść jest fikcyjna, ale problemy poruszone w książce są z życia wzięte i coś w tym jest. Zresztą pewnie nie tylko ja tak miałam. Życie życiem i swoje weryfikuje. Ja teraz nie mam co narzekać i radzę sobie w życiu, zresztą tak jak główna bohaterka. Więc czytając opowieść, to trochę przypominało mi się moje dzieciństwo i młodzieńcze lata. Niestety jak się dowiadujemy z książki tu motywacja matki była zgoła inna, bardziej mroczna. Jak widać książka wzbudziła we mnie wiele emocji i tych dobrych i złych, na pewno zmusiła do refleksji i stwierdzenia, że jestem wdzięczna za to co teraz mam. „Tylko jedna chwila” nie pozwoli się nudzić, czyta ją się bardzo szybko, pomimo że momentami człowiek wpada w zadumę. Napisana jest prostym językiem. Co prawda można odnaleźć parę błędów, literówek, ale w dzisiejszych czasach elektronika nie wyrabia za naszymi myślami. Zostaje mi tylko polecić tą pozycję.