Data wydania: 09 września 2022
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Książka trafiła do mnie dzięki Wydawnictwu Plectrum. Skusił mnie jej tytuł, który skojarzył mi się z baśnią „Piękna i bestia”.
„Piękna nie bestia” opowiada historię Willow Hart, młodej kobiety, która w swoim życiu wiele już przeszła. Była szczęśliwą żoną, matką, ale wszystko straciła w skutek wybuchu. Po tych wydarzeniach nie może się pozbierać, odsuwa się od przyjaciół. I tak wszystko ciągnie się przez dwa lata, aż pewnego dnia na drodze Willow staje pewna siebie i chcąca wszystkim pomóc Eve. I dzięki niej Hart poznaje Coltona, który zmieni jej życie. Jak Colton to zrobi? Co się jeszcze wydarzy?
Tak jak napisałam w pierwszym akapicie, tytuł skojarzył mi się z baśnią i nie bez podstaw, bowiem sama autorka nawiązuje do niej w swoim dziele. Willow pomimo tego co ją spotkało jest bardzo silną osobą, nie poddaję się i nie traci swojego człowieczeństwa. Jak każdy z nas może mieć chwilowy kryzys, ale zostaje sobą. Bardzo ją polubiłam, może trochę przez to że odnajduję w niej cząstkę siebie. Obie w końcu walczymy do końca. Autorka ma lekkie pióro i pisze prostym językiem co sprawia, że książkę czyta się przyjemnie i szybko. Są momenty, że żal ściska serce i szkoda głównej bohaterki, ale też te wydarzenia pokazują ile jest w stanie człowiek znieść. Tytuł i okładka idealnie pasują do treści. Warto przeczytać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz