Gabriela Gargaś
Wydawnictwo: Czwarta strona
Data wydania: 8 listopada 2017
ISBN: 978-83-7976-794-6
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 375+16
Tom: I
Cykl: Wieczór taki jak ten
Data wydania: 8 listopada 2017
ISBN: 978-83-7976-794-6
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Stron: 375+16
Tom: I
Cykl: Wieczór taki jak ten
Gabriela Gargaś z wykształcenia jest ekonomistką o specjalizacji bankowej. Jest też niepoprawną optymistką. Matką, żoną, przyjaciółką, kobietą z krwi i kości. Podobnie jak ja lubi pierogi, konwalie i bez. W jej książkach każda czytelniczka może odnaleźć cząstkę siebie.
Po książkę "Wieczór taki jak ten" sięgnęłam ponieważ spodobała mi się jej późniejsza, trzecia część "Magia grudniowej nocy", którą miałam przyjemność przeczytać dzięki udziałowi w Book Tour.
"Wieczór taki jak ten" opowiada o losach Michaliny, jej brata Bartka, babci Zosi i osób, które przyjeżdżają do niej do pensjonatu. Główna akcja książki dzieje się w Złotkowie. Miśka jest 27-letnią dziewczyną, która wieku 18-lat straciła matkę i musiała zaopiekować się niespełna rocznym braciszkiem. Jedynym wsparciem dla dziewczyny była jej babcia, która pomagała jej ile mogła, prowadząc przy tym cukiernie. Na ojca niestety nie mogła liczyć, bo podróżował gdzieś po świecie. Miśka stara się wychowywać jak najlepiej brata. Bartek wyrasta na mądrego chłopca, który stara się wspierać siostrę, która jest dla niego jak matka. Żeby mieć na utrzymanie Michalina postanawia w domu urządzić mały pensjonat. Oczywiście pomysł realizuje i od razu na święta ma gości. Pierwszym gościem, który zjawia się w pensjonacie jest Artur. Czterdziesto paro letni architekt, rozwodnik, ojciec dwójki dzieci, który uciekł w góry przed miastem i świąteczną atmosferą, do ciszy i spokoju. Między mężczyzną a Miśką zaczyna iskrzyć. Kolejnym gościem jest Wiktoria starsza pani, która już kiedyś była w Złotkowie, ale jeszcze na stare lata chciała się wybrać ten ostatni raz w góry. Drugim powodem przyjazdu do pensjonatu był strach przed samotnym spędzaniem świąt. Ostatnimi gośćmi u Miśki była Lena i Kaja, matka i córka. Przyjechały w góry, żeby odpocząć. Rok wcześniej zginął mąż Leny, a ojciec Kai. W Złotkowie te osoby mogą inaczej spojrzeć na swoje życie, a w atmosferze świąt jest jakaś magia, która nie raz pomaga w problemach.
"Wieczór taki jak ten" jest ciekawą książką o tematyce świątecznej. Autorka w swoim dziele przemyca sporo mądrych rad życiowych i niekiedy kieruje je bezpośrednio do nas. Powiem szczerze nie spotkałam się jeszcze z takim czymś w książce, ale to bardzo mi się podoba. Przez czytanie możemy się uczyć i inaczej spojrzeć na świat i swoje życie. Czytając niemal czułam atmosferę świąt, tą pachnącą choinkę, pierniczki, czy makowca. Książka czytana przed Bożym Narodzeniem idealnie by wprowadziła w ten czas, chociaż czytana po świętach trochę przedłuża tą magię i uruchamia wspomnienia. Każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam ;-) Dajcie się ponieść magii Świąt.
Po książkę "Wieczór taki jak ten" sięgnęłam ponieważ spodobała mi się jej późniejsza, trzecia część "Magia grudniowej nocy", którą miałam przyjemność przeczytać dzięki udziałowi w Book Tour.
"Wieczór taki jak ten" opowiada o losach Michaliny, jej brata Bartka, babci Zosi i osób, które przyjeżdżają do niej do pensjonatu. Główna akcja książki dzieje się w Złotkowie. Miśka jest 27-letnią dziewczyną, która wieku 18-lat straciła matkę i musiała zaopiekować się niespełna rocznym braciszkiem. Jedynym wsparciem dla dziewczyny była jej babcia, która pomagała jej ile mogła, prowadząc przy tym cukiernie. Na ojca niestety nie mogła liczyć, bo podróżował gdzieś po świecie. Miśka stara się wychowywać jak najlepiej brata. Bartek wyrasta na mądrego chłopca, który stara się wspierać siostrę, która jest dla niego jak matka. Żeby mieć na utrzymanie Michalina postanawia w domu urządzić mały pensjonat. Oczywiście pomysł realizuje i od razu na święta ma gości. Pierwszym gościem, który zjawia się w pensjonacie jest Artur. Czterdziesto paro letni architekt, rozwodnik, ojciec dwójki dzieci, który uciekł w góry przed miastem i świąteczną atmosferą, do ciszy i spokoju. Między mężczyzną a Miśką zaczyna iskrzyć. Kolejnym gościem jest Wiktoria starsza pani, która już kiedyś była w Złotkowie, ale jeszcze na stare lata chciała się wybrać ten ostatni raz w góry. Drugim powodem przyjazdu do pensjonatu był strach przed samotnym spędzaniem świąt. Ostatnimi gośćmi u Miśki była Lena i Kaja, matka i córka. Przyjechały w góry, żeby odpocząć. Rok wcześniej zginął mąż Leny, a ojciec Kai. W Złotkowie te osoby mogą inaczej spojrzeć na swoje życie, a w atmosferze świąt jest jakaś magia, która nie raz pomaga w problemach.
"Wieczór taki jak ten" jest ciekawą książką o tematyce świątecznej. Autorka w swoim dziele przemyca sporo mądrych rad życiowych i niekiedy kieruje je bezpośrednio do nas. Powiem szczerze nie spotkałam się jeszcze z takim czymś w książce, ale to bardzo mi się podoba. Przez czytanie możemy się uczyć i inaczej spojrzeć na świat i swoje życie. Czytając niemal czułam atmosferę świąt, tą pachnącą choinkę, pierniczki, czy makowca. Książka czytana przed Bożym Narodzeniem idealnie by wprowadziła w ten czas, chociaż czytana po świętach trochę przedłuża tą magię i uruchamia wspomnienia. Każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam ;-) Dajcie się ponieść magii Świąt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz